Data: 2006-05-20 14:39:31
Temat: Re: szkola podstawowa - dylemat
Od: "Agnieszka" <a...@z...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Inka" <i...@b...pl> napisał w wiadomości
news:11af.0000013a.446f1c53@newsgate.onet.pl...
>
> 2. Wracam do domu pozno i siadam z dzieckiem przy lekcjach - nie mam czasu
> na
> rozwijanie jej zainteresowan, bo 2-3h dziennie schodzi nam sie na
> odrabianie
> lekcji i przygotowywaniu na nastepny dzien. Jak latwo policzyc konczymy
> kolo 21
> i wtedy to trzeba sie umyc i spac, a nie siadac do netu czy ksiazek w
> poszukiwaniu informacji.
To może zorganizuj dziecku opiekę na popołudnie i naucz, że lekcje powinno
odrabiać samo. O zorganizowaniu tak życia rodzinnego, żeby dziecko bywało w
domu i widywało rodziców przed dobranocką nawet nie śmiem wspominać...
>
> Nie kazdy rodzic moze zapisac dziecko na kolka zainteresowan do domu
> kultury, bo
> tam zajecia koncza sie o 17:30, tak jak my docieramy do domu.
Tu też sprawę może załatwić dodatkowa opieka dla dziecka. A i za tymi
zajęciami warto się rozejrzeć. Ja pracuję niedaleko domu kultury, w którym
ostatnie zajęcia kończą się o 21...
>
> Tak szukam szkoly, ktora "zalatwilaby" kwestie biezacej nauki i
> umozliwilaby mi
> poswiecanie wolnego czasu na rozwijanie zainteresowan dziecka a nie
> odrabianie
> prac domowych.
Nie wiem czy znajdziesz szkołę, w której nie zadają prac domowych. Nie wiem
też, czy na pewno całkowity brak prac domowych jest dobry dla dziecka.
>
> Moze mam za wysokie wymagania, ale patrzac na dziecko, ktore spedza w
> swietlicy
> kilka godzin dziennie nic z tego nie majac (poza kontaktami z
> rowiesnikami) a
> pozniej zamiast spedzic z rodzicami czas efektywnie dopiero siada do
> lekcji, to
> szlag mnie trafia.
Dlaczego mam wrażenie, że wszyscy dookoła są winni, tylko nie Ty...
>
> U nas panie w swietlicy nie pilnuja dzieci przy lekcjach, latwiej jest je
> wypuscic na boisko, czy puscic film na video. A pozniej takie maluchy
> spedzaja
> wieczory nad ksiazkami.
Zakazują im odrabiania lekcji? Dziwne jakieś te panie. Łatwiej jest kazać
usiąść przy stolikach i odrabiać lekcje niż pilnować rozbieganej gromady na
boisku.
Agnieszka
|