Data: 2006-05-20 21:24:25
Temat: Re: szkola podstawowa - dylemat
Od: Elżbieta <w...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 20 May 2006 22:58:46 +0200, Inka napisał(a):
> Natomiast roznice, jakie widze, to np: dzialania dodawanie, odejmowanie,
> mnozenie i dzielenie w klasie 1, tabliczka mnozenia w zakresie 1-100 na pamiec
> w klasie 2, pisanie testow z materialu na zakonczenie kazdego miesiaca nauki.
Wczesne lata 70-te klasy I-III, mam jeszcze swoje zeszyty zostawione na
pamiątkę przez mamę, koniec roku- mnożenie i dzielenie. Ostatnio
przyniosłam do domu wygrzebaną u mamy moją książkę do arytmetyki z I-III
(taką nazwę nosiła) specjalnie jej szukałam na dowód, że my też się tego
uczyliśmy, oprócz tabliczki mnożenia są również w niej działania pisemne.
Poza tym moja babcia uczyła się na liczydle i miała wychdek koło domu, czy
my mamy mieć tak samo, bo nasi dziadkowie tak mieli?? My uczyliśmy się
tego, a nasze dzieci żyjące w bardzo zmienionym przez postęp świecie uczą
się innych rzeczy normalne.
--
Elżbieta
|