Data: 2010-03-17 13:19:03
Temat: Re: znowu ryba, ale inaczej
Od: "Misiek" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Justyna Vicky S." <v...@t...poczta.bez.onet.tego.pl>
napisał w wiadomości news:hnqisb$8ql$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Misiek" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hnnjcb$ot8$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> Rybe przed smazeniem rozmrazacie? chozi konkretnie o:
>> 1. kostki rymne nie panierowane
>> 2. filety rybne mrozone (typu morszczuk, mintaj)
>> 3. mrozone tuszki rybne wyfiletowane
>
> Rozmrażam zawsze rybę - wolę samodzielnie umyć przed panierowaniem. Kostki
> rybnej nie kupuję (b. b. rzadko), ostatnio kupiłam łososia w kostce -
> rozleciało mi się toto i sama sobie formowałam kotlety rybne mieszając
> kawałki ryby z ciastem a'la naleśnikowym (jajko rozbełtane z mlekiem i
> mąką).
>
>> druga sprawa - rybe panierujecie? Jesli tak to ktore z powyzszych i jak?
>
> Zalezy od humoru:
> - mąka, jajko (samo lub z mlekiem), bułka tarta
> - mąka, jajko (samo lub z mlekiem), mąka
>
>> I jakie ryby najbardziej preferujecie?
>> 2. dorsz
>> 3. mintaj
>> 5. karp
>
>> 11. inne (jakie)
>
> panga, łosoś, tuńczyk, węgorz (wędzony, więc się chyba nie liczy). I
> śledzie w różnych wariantach, ale to na kwaśno raczej, więc też się pewnie
> nie liczy ;)
>
Panga? fujjjjjjjjjjjjjjj jak toto mozna wogole jesc...
Sledzie - ostatnio widzialem wlasnie tuszki sledziowe mrozone.
Byla tez kergulena "w calosci", ale jakos mnie.. odrzucilo jak pomyslalem ze
to z flakami itd zamrozone i nie wiadomo jakiej swiezosci bylo przed
mrozeniem.
|