Data: 2011-09-13 20:52:42
Temat: Re: Co dobrego robicie na obiad?
Od: Qrczak <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2011-09-13 22:29, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
> Qrczak pisze:
>> Dnia 2011-09-13 21:54, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Aicha pisze:
>>>> W dniu 2011-09-12 12:46, Paulinka pisze:
>>>>
>>>>> Może zainspirujecie mnie na kolejne dni tygodnia.
>>>>> U mnie dzisiaj kurczak pieczony na butelce z czosnkowym ryżem, a do
>>>>> tego
>>>>> sałata słodko-kwaśna ze śmietaną.
>>>>
>>>> Dziś było spaghetti z piersią pieczonego kurczaka i brokułem w sosie
>>>> jogurtowym.
>>>
>>> Smakowicie brzmi. Widzę, że w tym tyg. na stołach grupowiczów króluje
>>> kurczak ;)
>>
>> Ale tylko w pniedziałek. Zanabyłam dziś znakomity kawał woła. Będzie
>> sztukamięs jutro.
>
> Ja nie przepadam, kojarzy mi się z sosem chrzanowym, którego nie lubię,
> a którym obficie tak ugotowaną wołowinę polewała moja rodzicielka.
A ja uwielbiam chrzan, także w sosie. Ale akurat sztukamięs będzie
smakowitym dodatkiem z wywary, który się potem stanie rosołem.
>>>> Generalnie nad obiadem się nie roztkliwiam, bo dla młodej to już drugi
>>>> w ciągu dnia - coś tam zawsze, symbolicznie chociaż, zjada w szkole.
>>>
>>> Ja i tak gotuję drugi obiad w domu z myślą o tż-cie.
>>> Aktualnie mam sporo czasu, to mogę ich trochę porozpieszczać :)
>>
>> A obiad zawsze gotuję pod siebie. Reszta się może porozpieszczać
>> inaczej i indziej.
>
> Dlatego jutro wątróbka z cebulką dla mnie, a dla reszty fisz end czips z
> surówką z kiszonej kapusty :)
Dla reszty mam siakieś schaboszczaki. Plus kapustka.
A wątróbkę też bardzo lubimy i dlatego jemy tylko od czasu do czasu.
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
|