Data: 2006-04-26 05:34:54
Temat: Re: Dentysta a otwarcie paszczy
Od: Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:e2muig$gf5$1@news.mm.pl...
> W wiadomości <news:e2mnjs$kqv$1@news.onet.pl>
> Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:
>
> > nawet bardziej niz nietrafione- wystaczy sprobowac dac znieczulenie
> > wierzgajacemu i rozwrzeszanemu dziecku :>
>
> Dziwnym trafem innych zabiegów jakoś nie przeprowadza się na żywca i
podaje
> dzieciom znieczulenie/narkozę.
Tak Ci się tylko wydaje. Szczególnie jeśli dziecko jest alergikiem i
krzyknie o tym w karetce pogotowia wiozącej je z wypadku. Dziecku trzeba
udzielić pomocy natychmiast, a nie ma możliwości skontaktowania się z
rodzicami tudzież kimkolwiek znającym dobrze dziecko i nie będącym w szoku.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|