Data: 2006-04-26 08:09:13
Temat: Re: Dentysta a otwarcie paszczy
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisal w wiadomosci
news:e2ls0k$5l0$2@news.dialog.net.pl...
>
>> A moze umówic sie z dentysta ze pójda pare razy tylko na wizyte
>> symulowana, siada, otworza paszcze, dentysta popuka w zeby i "do widzenia
>> panstwu, strasznie panstwo dzielni byli"?
>> Moze to jakos oswoi ich strach i zapomna to rwanie?
>
> a skasuje jak za kanalowe ;) bo przeciez dorobic trzeba.
Bzdura.
--
Edyta Czyz
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz
|