Data: 2015-10-13 23:28:56
Temat: Re: Do XL - NTG
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> wrote in message
news:slrnn1qt03.j62.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
> Pan Pszemol napisał:
>
>> Nawet w okresach zimowo-wiosennych, gdzie swieze warzywa i owoce sa
>> bardzo drogie warto siegac po kiszonki aby wlasnie witaminy zjadac
>> wraz z kaloriami w diecie, zamiast lykac pigulki czy pic mikstury
>> z apteki.
>
> Jak to teraz wygląda w Hameryce?
Okropnie :-)
To znaczy że te same truskawki bez smaku możesz
kupić w supersamie codziennie, o każdej porze roku...
> W Polsce sezonowość owocowo-warzywna
> spadła do bardzo niskiego poziomu.
> To znaczy ceny na przednówku są
> może wyższe, ale niewiele.
Ceny detaliczne to jest inny temat...
> Jabłka, których Putin nie chcał zeżreć,
> przetrwały aż do pojawienia się nowych, a ceny im nie skoczyły. Ja mam
> więcej radości ze zjedzenia świeżej rośliny, choćby kupionej w biedronce,
> niż z przetworzonej po domowemu w słoiku.
Owszem, tylko ta świeża roślina w lutym przyjechała do sklepu
z Afryki Południowej lub Argentyny. Warto sobie z tego zdawać
sprawę... Na dodatek, jeśli weźmiesz pod uwagę że róznicy w cenie
nie ma zbyt dużej w stosunku do takiej kupionej lokalnie w sezonie
to wyobraź sobie jaki szmelc w tej Argentynie czy Nowej Zelandii
kupują aby sprzedać to w Chicago za niską cenę w detalu.
> Obyczaj konserwowania płodów rolnych w wekach jest teraz
> całkiem w odwrocie (ceniłem go sobie, ale
> jako zjawisko kulturowe, w mniejszym stopniu kulinarne).
A urzędujesz u siebie w kuchni właściwie z jakiego powodu?
Bo przecież mógłbyś jeść w stołówkach, barach i restauracjach...
To trochę tak jak z wymianą oleju w silniku w swoim samochodzie...
Robisz to jak lubisz wiedzieć, że zrobiłeś to dobrze i z takich
materiałów jakie chciałeś, a nie zdajesz się na to co ma mechanik
u Ciebie i na jego dokładność.
Dlatego zdziwiłem się, że XL do swoich słoików pakuje sklepową żelatynę.
Błue :-(
|