Re: Do XL - NTG

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 471

201. Data: 2015-10-14 15:15:56

Temat: Re: Do XL - NTG
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-10-14 o 14:37, bbjk pisze:
> Znajoma farmaceutka poradziła kiedyś w rozmowie, że dobrze jest robić
> maseczki właśnie z wit C i wit E

A podpowiedziała, jak i z czego jeszcze te maseczki preparować? U nas
pojawiły się ostatnio sklepiki, gdzie można kupić różne specyfiki do
przygotowywania domowych kosmetyków, np. kolagen, kwas hialuronowy itd.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

202. Data: 2015-10-14 15:19:02

Temat: Re: Do XL - NTG
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-10-14 o 14:21, krys pisze:
> Kwas askorbinowy też sobie kupię. Może gdybym parę latwcześniej o nim
> wiedziała, babcia nie musiałaby zjeść zapasu ogórków kiszonych na dwa
> lata dla dwóch rodzin( bo takie miała zapotrzebowanie na nie przy raku).

Lekarze nie podpowiedzieli, że da się to łatwiej suplementować?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

203. Data: 2015-10-14 15:20:42

Temat: Re: Do XL - NTG
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-10-14 o 15:09, s...@g...com pisze:
> Od kiedy pije wit C, a do tego jeszcze zazywam -o zgrozo! - "kinon" czyli wit K2
jeszcze u dentysty nie bylam. Zapewne chodzi Ci o szkliwo, ktore kwas askorbinowy
powinien zniszczyc? Nie zniszczyl - a nie pije go przez rurke.

Jeśli dobrze zrozumiałam, zażywasz dopiero od pół roku, więc jeszcze
może być za wcześnie na niektóre skutki uboczne. Oby nie, ale na wszelki
wypadek uważałabym z tym. Może faktycznie pić przez rurkę.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

204. Data: 2015-10-14 15:30:47

Temat: Re: Do XL - NTG
Od: bbjk <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 15-10-14 o 15:15, FEniks pisze:

> A podpowiedziała, jak i z czego jeszcze te maseczki preparować? U nas
> pojawiły się ostatnio sklepiki, gdzie można kupić różne specyfiki do
> przygotowywania domowych kosmetyków, np. kolagen, kwas hialuronowy itd.

Nie, nie drążyłam tematu, z tego, co wspomniała, wystarczy zmieszać z
olejem arganowym, innym, czy nawet ze zwykłym kremem nivea, można też
smarować się samą E, bo tłusta. Na razie odkładam to "na później", w
internetach pewnie jest pińcet przepisów, teraz modne są kosmetyki zrób
to sam. Dobry jest peeling z przeparzonej kawy zmieszanej z odrobiną
płynu do kąpieli, świetne smarowanie po kąpieli wilgotnej skóry olejem
kokosowym, zamiast mleczkiem.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

205. Data: 2015-10-14 15:44:00

Temat: Re: Do XL - NTG
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

FEniks wrote:

> W dniu 2015-10-14 o 14:21, krys pisze:
>> Kwas askorbinowy też sobie kupię. Może gdybym parę latwcześniej o nim
>> wiedziała, babcia nie musiałaby zjeść zapasu ogórków kiszonych na dwa
>> lata dla dwóch rodzin( bo takie miała zapotrzebowanie na nie przy raku).
>
> Lekarze nie podpowiedzieli, że da się to łatwiej suplementować?

A po co, skoro chemia poszła? Lekarze mają swoje metody.
Babcia instynktownie zjadała całymi słojami ogórki i zapijała kwasem z nich.
Ja tą "dziwną" dietę skojarzyłam po fakcie, jak gdzieś dotarłam do
niekonwencjonalnych metod leczenia raka.

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

206. Data: 2015-10-14 15:45:55

Temat: Re: Do XL - NTG
Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Powiedz mi tylko jedno - czytales cokolwiek na temat witamin? O raporcie Klennera,
ktory Ci polecalam, nie wspomne, bo z tego co piszesz widac, ze czytac Ci sie nie
chcialo.
Malo tego, nie czytasz nawet wypowiedzi, na ktore odpowiadasz, o czym swiadczy chocby
to, ze tlumacze Ci jak krowie na miedzy, ze od aptek trzymam sie z daleka, a Ty dalej
tokujesz, ze wole apteki niz zieleniak..
Malo tego, z uporem maniaka mi proponujesz zdrowy styl zycia i wlasciwe ubieranie
sie, nie majac najmniejszegm pojecia jak jem, jak zyje i jak sie ubieram :-)
Taka dyskusja do niczego
nie prowadzi. Najpierw Przeczytaj co ktos pisze

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

207. Data: 2015-10-14 16:20:44

Temat: Re: Do XL - NTG
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
news:561e4abd$0$666$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2015-10-14 o 00:37, Ikselka pisze:
>>
>> No ale witamina C to nie jest kwas askorbinowy, tylko askorbinian sodu.
>> Czyli SÓL sodowa kwasu askorbinowego.
>> http://www.sklep.akademiawitalnosci.pl/produkt/askor
binian-sodu-1-kg-witamina-c
>
> No nie. _Kwas_askorbinowy_ to witamina C. W powyższym linku masz mieszankę
> kwasu z sodem.

to nie jest mieszanka, Ewa, to sól kwasu askorbinowego.
aczkolwiek witaminą jest sam jon askorbinianowy, nie sól ani kwas.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

208. Data: 2015-10-14 16:23:49

Temat: Re: Do XL - NTG
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 14 Oct 2015 01:34:42 +0200, Trefniś napisał(a):

> W dniu .10.2015 o 01:20 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>
>> Dnia Wed, 14 Oct 2015 01:10:35 +0200, Trefniś napisał(a):
>>
>>> W dniu .10.2015 o 00:50 Ikselka <i...@g...pl> pisze:
>>>
>>>> Dnia Wed, 14 Oct 2015 00:15:51 +0200, Jarosław Sokołowski napisał(a):
>>>>
>>>>> Mają postać ogórków kiszonych, leż nie ma w nich już
>>>>> życia -- mogą być długo przechowywane. Niewątpliwie jest w nich
>>>>> kwas mlekowy, a nie octowy.
>>>>
>>>> Kwas jest - lany prosto z wiadra. I po kilo soli na torebkę ogórków :->
>>>
>>> Oczywiście, przecież te ogórki zupełnie inaczej smakują, niż kiszone!
>>> A spróbujcie napić się zalewy z tych ogórków - obrzydliwa.
>>>
>>> Przestrzegam, takie zalane kwasem mlekowym ogóry można spotkać nawet na
>>> lokalnych targowiskach.
>>
>> MOŻNA? - to jest powszechne! TRUDNO spotkać inne!
>
> Od dawien dawna jadam wyłącznie kiszone w domu.
> Stąd nie znam skali zjawiska.
> Ale to wydaje się prawdziwe, co piszesz...
>
>>> W ogóle skąd pomysł rozpatrywania _octu_ w ogórkach kiszonych?
>>> Totalne nieporozumienie, choć dla wrażenia wspominał o firmie Krakus.
>>> A ona ogórki kiszone sprzedaje od niecałego roku - to "nowość"!
>>> Wątpię, żeby kupował takie nowości z Polski, skoro na stok chce z
>>> oszczędności gotować tygodniowy zapas jaj na twardo.
>>>
>>
>> Otóż to, otóż to.
>
> Ale nie rozróżniać smaku octu i zalewy z ogórków kiszonych, to już
> olbrzymia ułomność!
> Współczuć...

To nie ułomność - niby skąd mają ludzie wiedzieć, skoro nigdy prawdziwych
nie jedli i/bo nie robili? To jest zupełnie to samo zjawisko, co np. z
szynką. Ostatnią DOBRĄ kupną szynkę jadłam za socjalizmu, jakieś 36-37 lat
temu. I to był naprawdę ostatni raz. Była Wigilia, szłam na zajęcia na
studiach (tak, w Wigilię się uczyło wtedy), godzina była senna, wszyscy już
w pracy, bo po 10-ej, miasto opustoszałe i ciche. W mijanym po drodze
sklepie mięsnym jakiś ruch, choć dziwnie pusto, więc coś mi się nie
zgadzało. Weszłam - okazało się, że przyłapałam panie sprzedawczynie
pośpiesznie "obliczające się" z tajnym transportem pięknej szynki.
Niechętnie mi sprzedały jedną, całą, około kilograma - więcej by nie
sprzedały, a i ja na więcej nie miałam pieniędzy. Miny miały złe.
W domu Mama zachwycona, bo na Święta szynki by nie było, gdyby nie ten mój
fart. Gdybym wtedy wiedziała, że to prawdziwe pożegnanie z szynką... 3333-|
Potem już jej długo nie było wcale, wiadomo dlaczego, a potem to... było
już to, co jest teraz.
Tak więc od tamtego czasu wyrosło już nowe pokolenie, a nawet i drugie -
nie mające pojęcia o tym, jak smakuje prawdziwa szynka, ogórki kiszone itp.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

209. Data: 2015-10-14 16:24:20

Temat: Re: Do XL - NTG
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 14 Oct 2015 02:50:59 +0200, Trefniś napisał(a):

> W dniu .10.2015 o 01:51 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>
>> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
>> news:op.x6gw34a0mtaby1@tncap.home...
>>>>> W ogóle skąd pomysł rozpatrywania _octu_ w ogórkach kiszonych?
>>
>> Bo prawdopodobnie grupowiczka z konserwowymi pomyliła kiszone.
>
> W kontekście ogórków kiszonych jesteś _jedyną_ osobą, mówiącą o occie.
> Nawet Jarosław S. próbował Ci bezskutecznie zwrócić na to uwagę - że
> mylisz zasadniczo różne produkty.
> Archiwum nie kłamie!
>
>>
>>>>> Totalne nieporozumienie, choć dla wrażenia wspominał o firmie Krakus.
>>>>> A ona ogórki kiszone sprzedaje od niecałego roku - to "nowość"!
>>>>> Wątpię, żeby kupował takie nowości z Polski, skoro na stok chce z
>>>>> oszczędności gotować tygodniowy zapas jaj na twardo.
>>
>> Fascynujące :-)
>
> Dla mnie fascynujące, jak poradziłeś sobie z tygodniowym zapasem jaj na
> twardo!
> Dało się to jeść w ogóle? Wątpię!
>
> Ciekawe też, jakie miałeś oszczędności na tych jajkach...
>
>>>> Otóż to, otóż to.
>>
>> :-)))))
>>
>>> Ale nie rozróżniać smaku octu i zalewy z ogórków kiszonych, to już
>>> olbrzymia ułomność!
>>> Współczuć...
>>
>> Czytanie ze zrozumieniem kuleje jak widzę i u Ciebie.
>
> Powtarzam - jesteś _jedyną_ osobą piszącą o occie w kontekście ogórasów
> kiszonych, zatem ich nie rozróżniałeś. Kiedy już Krakus wprowadzi swoją
> nowość w Jackowie, odżałuj te parę centów i porównaj...
>

Nic dodać, nic ująć.
--
XL https://www.youtube.com/watch?v=wNcV_dHUHSs

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

210. Data: 2015-10-14 16:25:14

Temat: Re: Do XL - NTG
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"bbjk" <b...@p...pl> wrote in message
news:mvlia3$jk8$1@node1.news.atman.pl...
> Aha :)
> Nie używam witamin, ani minerałów aptecznych, piję sporo wody mineralnej,
> jem dużo zieleniny, surowizny i owoców, chyba nie mam braków, nie
> chorowałam od kilkunastu lat, nie wiem, co to katar, więc nie przyszło mi
> do głowy, by się doładowywać, ale może to jest jakiś pomysł na niedobory.

Tylko jak można te niedobory mieć skoro zjedzenie jednej
zielonej papryki daje Ci półtorej dziennej dawki tej witaminy?
Przeciętna jedna sztuka pomarańczy to 70mg!
Brokuły, brukselka - generalnie warzywa i owoce pełne są wit C.
Niedobory może mieć ktoś to je tylko przetwarzane produkty
i zero zieleniny.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry