Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Lozen" <i...@h...com>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Jak mówić, żeby dzieci...
Date: Wed, 28 Mar 2007 13:37:34 +0000 (UTC)
Organization: Onet.pl
Lines: 35
Message-ID: <x...@n...onet.pl>
References: <eubust$7vn$6@node4.news.atman.pl> <4...@n...home.net.pl>
<eudhqr$mho$1@node4.news.atman.pl> <eudnvl$jdi$1@news.onet.pl>
<eudqdo$ook$1@node4.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: c-68-44-79-77.hsd1.pa.comcast.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1175089054 30239 68.44.79.77 (28 Mar 2007 13:37:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 28 Mar 2007 13:37:34 +0000 (UTC)
X-Sender: ZJTl07xAUX9xb4AxMs6PvLnuTskvGFEkFj9oLN3r+Rw=
X-Ref: news.onet.pl ~XNS:0000000C
User-Agent: XanaNews/1.18.1.6
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:26733
Ukryj nagłówki
Paulinka wrote:
> Joanna Duszczyńska napisał(a):
>
> > Jakże ten feminizm zmienił świat...
> > Kiedyś w małżeństwie mężczyzna był głową, a kobieta szyją, więc się
> > kręcił dokładnie tak jak szyja chciała. A teraz jest
> > równouprawnienie i na mężczyznę swojego życia kobieta nie ma
> > żadnego wpływu. Może by tak chociaż na chwilę wrócić do starych
> > dobrych tradycji?
>
> Mi partnerstwo ze wszech miar odpowiada. Bycie szyją w związku to dla
> mnie jakiś rodzaj manipulacji w stosunku do drugiej osoby.
Przeciez przekonanie - ktorego tu szukasz - meza o tym, ze metody przez
Ciebie przeczytane w poradniku sa sluszne,sa tez forma manipulacji.
> Ten opór
> tż-ta wynika raczej z tego, że nie mamy jakiś szczególnych problemów
> wychowawczych i jego zdaniem szukam dziury w całym.
A moze maz ma racje? Nie znam Cie i nie czytam regularnie grup, tak
tylko pytam wedlug tego co piszesz.
> A mi się w tej
> metodzie najbardziej podoba to, że zamiast sobie pół dnia strzępić
> język, używam określonych sformułowań/zachowań i od razu trafiam w
> 10-tkę, dziecko zadowolone, ja spokojna.
Wiec sama ja stosuj. Gdy sytuacja przerosnie meza to bedzie mial
przynajmniej na kim sie wzorowac.
Tylko, ze w sumie to tez moze byc forma manipulacji...
pozdrawiam
Kasia
|