Data: 2007-10-11 18:22:26
Temat: Re: Jak zrobic bigos
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 11 Oct 2007 10:55:07 +0200, "Dominik Jan Domin"
<d...@g...com> wrote:
>Użytkownik "BBjk" <b...@q...pl> napisał w wiadomości
>news:fejf75$d0f$1@inews.gazeta.pl...
>> Wladyslaw Los pisze:
>>
>>> To drugie dania wyróżniamy na podstawie konsystencji?
>>
>> Przedni pomysł.
>>
>> A jakiej? I czy
>>> bigos ma mieć konsystencję befsztyka raczej, czy może pierogów?
>>
>> Są jednak pewne stałe sprawy na tym świecie.
>> I nie mówię teraz o konsystencji drugich dań.
>>
>> Ad rem.
>> Znasz płynne drugie dania?
>> Bigos mógłby być płynny jak kapuśniak i to jest be, może tez być gęsty,
>> prawie jak farsz kapuściany z pierogów. Prawie.
>> I taki gęsty bigos to dobry bigos.
>> O to właśnie chodziło (imho) DJD, kiedy użył tej metafory.
>> Bo "zupę" i "drugie" w kanonie bigosowym należało potraktować
>> metaforycznie.
>>
>> A teraz czekam na opinie eksperta dotyczącą interpretacji tego podwątku, a
>> więc DJD.
>
>Tak jest. Całkowicie myslałem o konsystencji. Aby bigos nie był zupą.
>
>osobiście, jesli chodzi o kolejność, to moge bigos podawać na pierwsze,
>drugie i trzecie. :)
>
>DJD
No to u mnei bigos jest i zupa i drugim i tym trzecim :PPPP
lubie gotowac bigos zupowaty i jak juz jest dobrze przegrzyzion i
gotowany pare dni to ja lubie spijac plynna czesc bigosu, niby
sobie nagladam, nakladam, ale zawsze do jakiejs miski i niezla
chochelka ;))....na trzecie wyjadam po kryjomu grzyby
trys
K.T. - starannie opakowana
|