Data: 2015-02-20 08:35:04
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-02-19 o 23:41, Trefniś pisze:
> W dniu .02.2015 o 22:10 FEniks <x...@p...fm> pisze:
>
> (...)
>> Bo - zdaje się - ten paniczny strach przed ponownym mrożeniem wziął
>> się od lodów. Tych nie pieczemy, ani nie gotujemy przed spożyciem, a
>> i o zatruciach lodami chyba słyszy się najczęściej.
>
> Nie banalizowałbym tak tego mięsa. Jest znacznie bardziej
> niebezpieczne od np. lodów.
>
> Wystarczy poczytać choćby o botulizmie (zatrucie jadem kiełbasianym -
> oprócz laseczek dochodzą jeszcze toksyny!):
>
> http://www.przychodnia.pl/diety/index65.php3?s=3&d=2
&t=65&p1=5
>
> Oczywiście ów jad kiełbasiany nie występuje wyłącznie w mięsie, ale
> łatwiej się jego pałeczki namnażają w mięsie - bo znacznie częściej
> nieprawidłowo się mięso przygotowuje!
> Choćny owo powtórne mrożenie.
Bynajmniej niczego nie banalizuję. Ja się tylko zastanawiam, dlaczego
powtórne zamrożenie mięsa miałoby przyspieszać rozwój bakterii?
Rozumiem, że może pogarszać jego walory smakowe (choć w niektórych
przypadkach takie kruszenie mięsa jest nawet pożądane).
Myślę, że problem z powtórnym mrożeniem mięsa zasadza się na tym, że
mrożąc je dwu- czy nawet wielokrotnie, łatwo możemy stracić rachubę, ile
ono właściwie przebywało poza lodówką w temperaturze pokojowej, w której
rzeczywiście bakterie rozwijają się błyskawicznie, zwłaszcza w mięsie. I
choćby z tego powodu sama nigdy nie mrożę ponownie.
>
> Mrożenie/chłodzenie jest szczególnie niebezpieczne, bo laseczki
> Clostridium botulinum to beztlenowce. W lodówce/zamrażarce mają
> szczególnie dobre warunki rozwoju.
"Bakteria ta należy do ścisłych beztlenowców, wzrasta w temperaturach
24-33 °C przy lekko zasadowym pH"
http://pl.wikipedia.org/wiki/Clostridium_botulinum
>
> Ja apeluję - zanim zaczniecie polemizować, pomyślcie!
> Tę grupę czyta wiele osób!
Nie demonizujmy tej liczby czytelników.
A zagrożenia nie ma - tutaj przecież i tak każdy wszystko wie najlepiej. ;)
Ewa
|