Data: 2017-10-17 23:03:27
Temat: Re: Masło - ile cię cenić trzeba?
Od: Trefniś <t...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu .10.2017 o 21:46 FEniks <x...@p...fm> pisze:
> W dniu 17.10.2017 o 00:50, Trefniś pisze:
>> W dniu .10.2017 o 23:30 samya <s...@p...onet.pl> pisze:
>>
>>> W dniu 16.10.2017 o 23:19, Trefniś pisze:
>>
>> (...)
>>>> Uwaga - większość śmietanek (wszystkie?) różnych producentów zawiera
>>>> karagen E-407, który jest szkodliwy dla zdrowia. Także ta śmietanka z
>>>> insekta.
>>>> Etykietki do owego masła nie znalazłem w sieci, nie znam składu.
>>>> Ale nie wierzę, że najtańsze masło nie zawiera jakichś świństw.
>>>>
>>>
>>> Ze swieca szukac "czystej" smietanki...
>>> Niestety w masle tez jest karagen - podejrzewam, ze nawet jesli
>>> producent nie wykaze go na etykiecie, to i tak jest w skladzie.
>>> Trzeba tez zwrocic uwage jaki rodzaj tluszczu zawiera maslo, bo
>>> zdarzaja sie domieszki roslinnych (i nie mam tu na mysli tzw.
>>> "miksow", tylko maslo 82 lub 83%). Najchetniej kupuje takie, ktore ma
>>> informacje, ze zawiera tluszcz wylacznie mleczny, co oczywiscie nie
>>> gwarantuje, ze tak jest w rzeczywistosci.
>>
>> A jednak znalazłem jakieś śmietanki bez karagenu:
>>
>> https://czytajsklad.com/smietanki-30/
>>
>> Jeśli zaś o masło chodzi, to producenci dość zabawnie sobie poczynają.
>> Kilku z nich w składzie wykazuje: "śmietanka pasteryzowana" i nic
>> więcej.
>> A jak już wiemy, w śmietance jest karagen :)
>>
>> Tak robi wysoko ceniona Mlekovita, która w śmietankach stosuje karagen:
>>
>> https://ezakupy.tesco.pl/groceries/pl-PL/products/20
03120014061?gclid=EAIaIQobChMIla-ZqZz21gIV5r3tCh33vA
xXEAAYASAAEgJfHPD_BwE
>> Gdyby link się połamał - to samo:
>> goo.gl/ru35uY
>>
>> Czyli doskonałe masło Mlekovity też ten karagen zawiera, mimo braku w
>> wykazie...
>
> No ale że niby oni to masło robią ze swoich śmietanek z kubeczków czy
> kartoników? Przecież ten karagen dodają, żeby śmietanka zachowała
> odpowiednią konsystencję zanim z półki trafi do klienta. Jeśli używają
> śmietany bezpośrednio do produkcji masła, to chyba nie muszą jej
> wcześniej stabilizować, bo po co?
Rozmawiamy o teorii, czy praktyce?
Bo rzeczywiście, według ROZPORZĄDZENIA MINISTRA ZDROWIA
z dnia 22 listopada 2010 r. w sprawie dozwolonych substancji dodatkowych:
http://www2.mz.gov.pl/wwwmz/slajd?mr=m201&ms=&ml=pl&
mi=&mx=0&mt=&my=9&ma=016482
w maśle nie jest dozwolone stosowanie pewnych środków (określonych w
załączniku nr 4), w tym karagenu.
Jednak producenci stosują wiele różnych niedozwolonych substancji, choćby
te oleje roślinne, czemu trudno zaprzeczyć.
Na przykład UOKIK zakwestionował 41,3% partii masła ze względu na
niewłaściwą jakość:
https://uokik.gov.pl/download.php?plik=6322
Prawie połowę!
Możesz sprawdzić, czy UOKIK w ogóle bada masło pod kątem zawartości
środków z owego załącznika.
Bo w podlinkowanym badaniu tego nie uwzględniono.
Karagen jest stosowany w olbrzymiej ilości produktów mlecznych, mogę tylko
polegać na wierze, że producent śmietankę/mleko na masło pobierze do
produkcji zanim doda niezbędny w innych produktach karagen.
E-407 może występować w maśle jako "nieszkodliwe" (tak go określają
producenci żywności) zanieczyszenie.
A przypominam, że w produktach żywnościowych zdarzają się bardzo
niepożądane zanieczyszczenia (choćby orzeszki ziemne).
Dlatego ja pozostanę sceptykiem, jeśli chodzi o brak tego karagenu w mleku.
--
Trefniś
|