Data: 2003-03-18 10:08:22
Temat: Re: Naciecie krocza
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "mag_wp"
> Sam zabieg jest bezbolesny
Ale zaraz po juz nie ;-)
> Nikt mi nic nie podawa?, trzeba by?o sie zwlec samemu i zajaae dzieckiem.
Tym gorzej jak z pooperacyjna blizna nikt nie pomaga. I taki ruch w
przeciwienstwie
do ruszania sie po naturalnym porodzie nie sprzyja zdrowiu.
> Najgorsze to te potrzeby fizjologiczne, tyle tylko ?e nikt Ci nie pomo?e
> ;) Muzisz to zrobic sama ;)
Chyba ze naprawde nie mozesz sie ruszyc.
> > Ryzyka dla dziecka raczej nie ma. A w?aociwie to nawet mniejsze niz przy
> naturalnym porodzie
Nie potrafie znalezc odpowiednich statystyk, podejrzewam ze Ty równiez takich
mi nie przedstawisz ;) A jednak ciecie nie jest zabiegiem idealnym dla dziecka,
które podczas wypychania otrzymuje odpowiednie hormony i scisk pecherzyków
plucnych.
> Guzik. Dziecko po urodzeniu ma naturalny odruch ssania, jesli w ci?gu
> pierwszej doby od razu przystawi sie dziecko do piersi to zadnych
> problemów z karmieniem nie ma, tyle tylko ?e obkurczajaca sie macica
> strasznie wtedy boli, zadne narkotyki nie pomagaj? :(
Dziecko moze miec, gorzej z mama. Naturalny poród wiaze sie z wydzielaniem
oksytocyny, odpowiedzialnej takze za laktacje. Kobiety po CC sagotowe do
karmienia
sporo pózniej, czasem to kwestia dób.
--
Pozdrawiam
Asia (Emi 2.5 roku, Mlodsze 11 tc)
|