Data: 2003-03-18 10:13:44
Temat: Re: Naciecie krocza
Od: "AsiaS" <a...@n...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mariola"
> Chyba niestety nie ma we mnie instynktu macierzyńskiego (mam 27 lat) i nie
> bedę miała dzieci zwłaszcza po przeczytaniu tych wiadomości. Nie jestem w
> stanie znieść tyle bólu na rzecz kogoś innego (dziecka). Żeby można było tak
> bez bólu i bez komplikoacji i problemów. Podziwiam Was. Na szczęcie można
> jeszcze adoptować.
Jej, jak niedzieciate kobiety błądzą ;-) Ciąża i poród to najmniej bolesna część
macierzyństwa! Całej reszty bólu nie rozwiąże adopcja. Ból zaczyna się
gdy boisz się czy nie zachoruje, gdy czuwasz dniami i nocami przy łóżeczku
i widzisz jak się męczy, gdy dojrzewa i ma problemy, gdy poświęcasz mu
tyle lat, jesteś z nim niemal bez przerwy ledwo żyjąc z wyczerpania, wstawania
w nocy co 20 minut (budzenie dorosłych ludzi za każdym razem kiedy usnęli
było i jest uznaną torturą w obozach, na przesłuchaniach itp), towarzyszenia
mu w każdym etapie życia ono zaczyna się odsuwać i buntować itd... Długo by
pisać;-)
--
Pozdrawiam
Asia
|