Data: 2016-03-05 21:44:38
Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 05.03.2016 o 20:04, Pszemol pisze:
> "FEniks" <x...@p...fm> wrote in message
> news:56db2226$0$657$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> Ja też w dzieciństwie lubiłem szynkę konserwową. Część powodów mojego
>>>>> lubienia pamiętam do dzisiaj -- w takim kwadratowym plasterku nie
>>>>> było
>>>>> widać, że to kawałek świni. W szynkach tradycyjnych z tamtego okresu
>>>>> przeszkadzała mi dwucentymetrowa otoczka tłuszczu. Brrr, tego to
>>>>> ja nie
>>>>> znosiłem! Teraz aż tak tłustych wędlin się nie widuje, pod tym
>>>>> względem
>>>>> nastąpiła duża poprawa.
>>>>
>>>> Tak. Cały tłuszcz z otoczki został wprasowany w "szyneczkę".
>>>
>>> Mniam, mniam - może dlatego taka dobra?
>>> I ten mniam, mniam słony rosołek w postaci galaretki!
>>
>> A w tej galaretce to pewnie i żelatyna znalazła swoje miejsce. ;)
>
> Może, ale niekoniecznie... przecież wystarczy że długo gotowali
> i miała z czego się żelatyna sama zrobić w takim kotle...
Ale po co tu dużo filozofować? Wszystko bardzo łatwo sprawdzić w
dzisiejszych czasach, bez wychodzenia z domu. I galaretkę, i soję:
https://dodomku.pl/produkt/25490/5900244010009/Kraku
s_szynka_konserwowa_puszka.html
Ewa
|