Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
e.net!feeder.erje.net!1.eu.feeder.erje.net!news.roellig-ltd.de!open-news-networ
k.org!cyclone02.ams2.highwinds-media.com!voer-me.highwinds-media.com!peer02.am1
!peering.am1!peer04.fr7!news.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-
01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!no
t-for-mail
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Subject: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
References: <nav6c1$nuc$1@dont-email.me> <s...@f...lasek.waw.pl>
<navvqv$nun$1@dont-email.me>
<56d405fa$0$22832$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl> <nb1civ$6p6$1@dont-email.me>
<56d44eb9$0$22831$65785112@news.neostrada.pl>
<nb42mg$881$1@dont-email.me>
<e...@g...com>
<prco0117nsco$.x01asmhxlab5.dlg@40tude.net> <nbd8u3$ct2$1@dont-email.me>
<56daa139$0$655$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl> <nbeoku$8jn$1@dont-email.me>
<s...@f...lasek.waw.pl> <nbesrl$odk$1@dont-email.me>
<s...@f...lasek.waw.pl> <nbevrh$43g$1@dont-email.me>
<s...@f...lasek.waw.pl> <nbfabp$d9k$1@dont-email.me>
<s...@f...lasek.waw.pl> <nbfeem$tas$1@dont-email.me>
<s...@f...lasek.waw.pl> <nbfhd0$l99$1@dont-email.me>
Organization: : : :
Date: Sat, 5 Mar 2016 23:17:38 +0100
User-Agent: slrn/pre1.0.3-10 (Linux)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
Lines: 43
NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
X-Trace: 1457216259 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 688 77.253.217.116:25413
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Body-CRC: 3166674367
X-Received-Bytes: 3907
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:370136
Ukryj nagłówki
Pan Pszemol napisał:
>> Tolerancja tolerancją, ale przecież wiele słów tu napisaliśmy, by dojść
>> do prawdy, czym ten Krakus był, względnie jest. Że może smakować bądź
>> nie zmakować -- to oczywista oczywistość. Ale nie oszukujmy się, nawet
>> w latach szcześćdziesiątych i siedemdziesiątych nie był niczym budzącym
>> spazmy zachwytu u kogoś, kto nie był z Polską związany. "Krakus? WTF
>> Krakus? Polish ham?" -- takie mniej więcej mogły być typowe reakcje.
>>
>> To nam tu propaganda sukcesu wmawiała niezwykłość tego wyrobu. Ludzie
>> byli ogłupiali i jednocześnie dumni z tej szynki, do granic możliwości.
>> Gdzieś w roku 1980 ktoś z KC czy innego kumitetu wystąpił z dramatyczną
>> decyzją -- "no dobra, są chwilowe braki na odcinku zaopatrzenia ludności,
>> więc wstrzymujemy eksport szynki, ale pamiętajcie ludzie, że nasze
>> miejsce zajmą inni i bezpowrotnie stracimy rynki zagraniczne, za rok
>> czy dwa nie będzie gdzie sprzedać naszych nadwyżek". I ludzie potrafili
>> niemal błagać (stojąc w kolejce w mięsnym), by takiej zmiany nie robić.
>> Bo przecież wtedy świat o Polsce zapomni, nikomu z niczym ten kraj się
>> nie będzie kojarzył.
>
> Jak to dobrze że w 1980 roku byłem za mały aby do mnie takie
> rzeczy docierały... Można było chyba nieźle się wkurzyć jak się
> było świadomym świadkiem tego typu wydarzeń? Współczuję
> swoim rodzicom że młodość przeżyli swoją w takiej atmosferze.
> Choć z tego co mnie słuchy dochodzą po ostatnich wyborach
> w PL to dziś niewiele lepiej pod tym względem macie... ;-)
Nie strzelają do nas i nie będą. To duży sukces, dobra zmiana,
wtedy było gorzej. A my się z tego śmiejemy. Tragedii nie ma.
My mamy lepiej, a oni mają gorzej -- bo uwierzyli we własną
imaginację, że uda im się być takimi samymi dobrymi wujkami,
jak św. Edward od Szynki. Wpakowali się w taki kanał, że przy
nim Canal Grande wygląda jak rów melioracyjny w PGR-ze.
Jarek
--
Czy to prawda jest czy bajda,
że nakręcił Andrzej Wajda
film "Kanał"?
Ludzie sobie gadu-gadu,
bo potrzebne im to dla dusz
i dla ciał!
|