Data: 2016-03-05 23:36:04
Temat: Re: Normy ważenia/pakowania w handlu detalicznym
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pan Pszemol napisał:
>> Pozyskiwanie soli spożywaczej z morza, to nie takie tam zwykłe
>> "poczekaj aż cała woda odparuje". Sole różnych metali mają
>> różną rozpuszczalność w wodzie, a ta zależy też od temperatury.
>> Takie odsalanie, to nieco bardziej złożony proces technologiczny,
>> wymagający dokonania więcej niż jednej czynności.
>
> Czyli w "morskiej" soli kuchennej jest mniej soli magnezowych
> niż w mojej soli kupowanej w akwarystycznym dla koralowców? :-)
Soli magnezowych w sumie jest coś koło jednej dziesiątej tego, co
sodowych. Ale chlorek sodowy krystalizuje jako pierwszy, więc po
odparowaniu części wody i po wytworzeniu pierwszych kryształów
bierze się je do suszenia. Ale Azjaci kombimują też odwrotnie.
W kuchni Japońskiej (może w innych okolicznych też, nie wiem)
stosuje się jako przyprawę gorzką sól magnezową. Wydobytą właśnie
z morza, kilkakrotnie krystalizowaną z tego roztworu, który inni
po uzyskaniu soli oddają morzu. Co kraj, to obyczaj.
Jarek
--
Kto raz zobaczy miasto Liverpool
Co wśród siedmiu leży wzgórz
Gdzie wydobywa się spod ziemi słodką sól
I kwitnie milion wonnych róż
|