Data: 2005-06-15 12:14:27
Temat: Re: Odpowiedzialność rodziców za szkody
Od: "Roman G." <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 15 Jun 2005 13:00:28 +0200, Jarek Spirydowicz napisał(a) w
wiadomości:
news:jareks-83E2A9.13002815062005@gigaeth-gw.news.tp
i.pl
> żebyś mi wytłumaczyła, dlaczego uważasz, że podlega jej moje dziecko, i
> że podlegam jej ja.
Ustawa o zawodzie lekarza:
Art. 1.
Ustawa określa zasady i warunki wykonywania zawodów lekarza i lekarza
stomatologa.
Nie ulega wątpliwości, iż ani mali pacjenci, ani ich rodzice jej nie
podlegają.
Art. 36.
2. Przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych może uczestniczyć tylko niezbędny,
ze względu na rodzaj świadczenia, personel medyczny. Uczestnictwo innych
osób wymaga zgody pacjenta i lekarza.
Już sobie wyobrażam rodzica, który na polecenie lekarza: "Proszę opuścić
gabinet zabiegowy", odpowiada, że prawa lekarza wynikające z ustawy o
zawodzie lekarza mało go interesują, bo ani on, ani jego dziecko tej
ustawie nie podlegają.
> Tak. *Twoje* uprawnienie zapisane w ustawie (na dodatek takiej, której
> ja nie podlegam) nie może ograniczać *moich* praw wynikających z
> konstytucji. Moje prawa można, owszem, ograniczyć - ale nie w taki
> sposób.
A słyszałeś choć raz w życiu kolizjach norm prawnych i o regułach
kolizyjnych?
> Dodam jeszcze art. 48 konstytucji.
A ja po raz kolejny przywołam art. 31 ust. 3.
--
Obowiązki i prawa ucznia - forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14486
zaprasza:
Roman Gawron
|