Data: 2001-11-13 09:05:18
Temat: Re: Pierogi wybuchające w mikrofalówce...
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
>stanie nawet przyzwoitym. Wiedziałam, że jajka wybuchają, ale po pierogach
>się tego nie spodziewałam... Znaczy one mi nie wybuchły - kuchenka była
>czysta - one tylko wypłynęły, ale już wiem, że pierogi to jednak na
>patelnię, albo do piekarnika... A może powinnam je tylko zgrillować nie
>mikrofalować? A może jakbym je nakłuła, nakroiła od góry to by nie popękały
>gdziekolwiek i się nie wylały?
a ja Ci juz kiedys niedawno pisalam o tym, ze rozne czesci
potrawy grzeja sie i zachowuja inaczej w mikrofali - w stanie
stalym grzeje sie powolej niz plyn, tluszcz i cukier grzeja sie
niemozliwie, etc etc, a przedmioty zamkniete wybuchaja, np nie
naklute kartofle (ale one to robia w zwyklych piekarnikach tez).
wszystko to mozna naukowo wytlumaczyc, tak samo dlaczego biszkopt
robiony w mikrofali jest nieco gumowaty i straszliwie blady
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
|