Data: 2007-12-07 15:49:12
Temat: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Od: "Jagna W." <w...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
siwa napisał(a):
> Zamieniłabym przyczyne i skutek. Dodatkowo nigdy nie mieliscie, więc
> trudno Wam sie wypowiadać.
Dokładnie. Do niedawna zastanawiałam się po grzyba komuś GPS.
Bezsensowny gadżet i tyle.
Jak raz użyłam, to zrozumiałam, zakochałam się i wyrzuciłam wszystkie
papierowe mapy, a pilotowi kazałam zamknąć japę :)
I tym sposobem problem typu "Kurna, TUUU miałaś skręcić, jezuuuu! Teraz
będziesz jechać 20 kilometrów i szukać zjazdu!!" zniknął raz na zawsze. A
opcja "za 200 metrów radar" jest nieoceniona ;-)
> Mnie by było niewygodnie. Lubię komórki, a ostatnio moim odkryciem
> o-borze-jakie-to-wygodne jest GPS w komórce.
Możesz polecić jakiś fajny model?
JW
|