Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam... Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...

« poprzedni post następny post »
From: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
References: <fj8v4e$and$1@inews.gazeta.pl> <fj9cse$2foh$1@news2.ipartners.pl>
<fj9f7g$ejq$1@inews.gazeta.pl> <1juwmsmmjdyfn$.dlg@franolan.net>
<fj9ivq$i0m$1@news.interia.pl> <v3vxd3gn4cgj$.dlg@franolan.net>
<fj9loc$abi$1@nemesis.news.tpi.pl> <fj9la3$kr0$1@news.interia.pl>
<fjaqs1$6ul$1@news2.ipartners.pl> <fjbckb$1qf$1@atlantis.news.tpi.pl>
<47594c57$1@news.home.net.pl> <fjbr0m$7i7$1@news.mm.pl>
<4759742b$1@news.home.net.pl> <fjbtu5$1r17$1@news.mm.pl>
<475985ab$1@news.home.net.pl> <fjc8t2$21ub$1@news.mm.pl>
Subject: Re: Prezent - pewnie setny raz, ale co mi tam...
Date: Wed, 12 Dec 2007 14:21:21 +0100
Lines: 124
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="windows-1250"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
NNTP-Posting-Host: 80.53.222.234
Message-ID: <4...@n...home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1197465671 80.53.222.234 (12 Dec 2007 14:21:11 +0100)
Organization: home.pl news server
X-Authenticated-User: k...@g...home.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!news.home.net
.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:34162
Ukryj nagłówki


Użytkownik "Jagna W."
> Czyli na taksówki wydajesz miesięcznie niecałe 1000 zł? To raczej niewiele
> się poruszasz.

Nie mów, właśnie zerknęłam na cenniki naklejony na taksówkach: 2 i 2,5
zł/km. To daje jakieś 400-500 km. Licząc inaczej - moje standardowe
przejazdy mieszczą się w granicach 10-20 zł, średnio zatem wychodzi około 30
tam i nazad. Lekko licząc 30 wypadów gdziesik miesięcznie. Daje jeden wypad
dziennie, oczywiście faktycznie jeżdżę mniej ale z raz w tygodniu wypad na
odległość 20 - 30 km , to dobijam trochę.
Chyba wcale nieźle.

>>> Mój ojciec kupił nowe, porządne auto średniej klasy na 5-letni kredyt i
>>> płaci raty w wysokości ok. 1000 zł miesięcznie. I ma swój samochód na
>>> każde zawołanie.
>
>> A ile płaci miesięcznie za paliwo, serwis, ubezpieczenie, parkingi i
>> myjnię?
>
> No dobrze, ale to są ryczałtowe koszty posiadania auta na każde zawołanie,
> o
> każdej porze dnia i nocy, bez dodatkowych opłat.

ROTFL
Ryczałtowe to niby jakie, nieistniejące?? To są całościowe koszty jazdy
własnym samochodem, nie tylko paliwo.
Ja TEŻ mam auto na każde zawołanie, o każdej porze dnia i nocy.
>
>> Ja TEŻ mam samochód na każde zawołanie, choć nie swój, co uważam za
>> zaletę.
>
> W Sylwestra o 5:00 nad ranem, gdy nagle musisz pojechać do szpitala
> również?
> Nie uwierzę :)

To uwierz. Szpital nie jest przymusowy mam nadzieję? ;)
Bo wracałam z Sylwka nad ranem. Taksówkami.

> Z kolei za dowóz w mało uczęszczane, oddalone miejsce często płaci się
> także
> za trasę powrotną.
> Inaczej żadna korporacja się nie skusi, by zawieźć klienta wg normalnej
> taryfy.
>
Różnie.
Z przyczyn nieco innych, niż oddalone i nieuczęszczane miejsca, 'mam'
stałego taksiarza. Takie sporadyczne dalekie wyjazdy, np. na Kaszuby na
święto truskawki idą bez taksometru, tylko na ugadaną kwotę.

>
> Ale nie przeskoczysz bieżących kosztów paliwa, oleju i amortyzacji części,
> bo to się zużywa proporcjonalnie do pokonanych kilometrów. Rozkładają się
> jedynie koszty ubezpieczenia czy okresowych serwisów. A i tak to, co się
> rozłoży, zostaje skompensowane (a wręcz przekroczone) zabójczą marżą, bo
> inaczej korporacje taksówkarskie działałyby charytatywnie. No nie ma bata,
> by poruszanie się taksówką było tańsze niż własne auto :)

A jednak. Koszty bieżące to ciekawa kwestia. Ja płacę za drogę od-do plus
marża. Właściciel samochodu płaci za od-do, plus od-do parkingu, plus x zł/h
za parking.
Zabójczych marż nie ma od czasu, gdy koncesję na taksi dostaje każdy, kto
chce. Cena za kilometr nie zmieniła się od kilku lat...

> Jedynie w
> sporadycznych przypadkach - małe miasteczko, wszystko w promieniu 5 km,
> praca i hobby w domu, zero dzieci, raz na dwa tygodnie wypad 10 km dalej
> do
> lekarza, kina, czegokolwiek. Wtedy to się zgadzam, że nie warto mieć auta.
>
Zatocz sobie 5 km krąg od centrum dowolnego dużego miasta. Byłabym MOCNO
zdziwiona, gdyby nie znalazło się w nim wszystko, czego potrzebujesz:
lekarz, szpitale, kina teatry, centra handlowe, kupa szkół, przedszkola,
parki.... To nie jest sporadyczny przypadek, tylko norma w mieście.

>
> Ok, ale właśnie wtedy, gdy się zbierasz do wyjścia, dzwoni pani Halinka z
> Hallo-Super-Hiper-Odjazd-Taxi-Max i przeprasza za opóźnienie pana Edzia
> ;-)
> No i zgrzyt.
>
Wiesz co, to ja z nas dwóch jeżdże częściej taksówką. :))
Od przynajmniej roku nie miałam podobnego zdarzenia.

>> Po czym pan kierowca wysadza mnie elegancko przed wejściem do
>> sklepu/fryzjera/lekarza.
>
> I inkasuje kwotę, która przyprawia mnie zazwyczaj o palpitację serca ;-)
> A potem to samo za powrót. A nie daj Boże za "postojowe".
>
Jakie postojowe?? Nie ta epoka, przeciętny dojazd taksówki to 5-7 minut,
albo facet stoi, bo mu się opłaca poczekać na klienta pół godziny, albo
niech sobie jedzie, zadzwonię po drugą. :P
Jeżeli 15 zł. tak Cię stresuje, to co przeżywasz na stacji benzynowej, gdzie
bulisz ile, kilkaset?

>> Policz kiedyś czas, jaki pochłania auto miesięcznie.
>
> Na mycie zero. Zostawiam auto na myjni, wracam z mężem drugim samochodem
> do
> domu/pracy. Odbieram po wskazanym czasie czyste i pachnące. To samo z
> wymianą opon.

Teraz pojechałaś po bandzie. :)
Żeby umyć jeden samochód dwie osoby tracą czas i paliwo dwóch aut, bo
pracujecie chyba w innych miejscach. Policz sobie: jedziecie do myjni
(czas), mąż odwozi Cię do pracy (jego czas), odbiera (jego czas), wracacie
(czas). Nie, na mycie ZERO czasu tracisz. ROTFL
>
> Na stację zawsze się jedzie "po drodze".

Bo co to te kilkadziesiąt/kilkaset metrów dodatkowo, prawda? Ale one
istnieją, razem z czasem poświęconym na samo tankowanie, opłacenie, jeszcze
przetrzemy szybkę...

Jest zasadniczo jeden powód, dla którego rozważam ponownie zakup auta. Dwoje
dzieci w dużych fotelikach. Jeden fotelik dawało się dość łatwo opanować
przy znajomym taksiarzu, jeden plus fotelik kołyska też się daje, bo młodego
i tak transportuje się dalej w kołysce. Dwa duże foteliki to już poważny
problem logistyczny i być może, że koniec bezstresowego bezsamochodowego
życia zbliża się szybkimi krokami.

EwaSzy

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
12.12 Harun al Rashid
12.12 Harun al Rashid
12.12 gdaMa
12.12 Basia Z.
12.12 Jagna W.
12.12 Jagna W.
12.12 medea
13.12 Basia Z.
14.12 Jagna W.
14.12 Harun al Rashid
14.12 Harun al Rashid
14.12 Harun al Rashid
15.12 Qrczak
15.12 Harun al Rashid
15.12 Qrczak
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Syndrom Dudusia u dzisiejszej młodzieży
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
U Was też tak jest?
Szóstki
testując trzecioklasistów - OBUT 2014
Tylko odbić się od dna...
www.vampisoft.com - serwis dla dzieci
opiekun medyczny
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem