Data: 2012-02-13 15:38:18
Temat: Re: Przedstawiam: spadkobiercy Wisi
Od: zażółcony <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-02-12 21:25, Stalker pisze:
> On 12 Lut, 21:21, Nemezis<s...@g...com> wrote:
>
>> Wprowadzono przez partię możliwość jednego dziecka, więc gdyby nie ta
>> aborcja to by dzieci, dziewczynki roztrzeliwano i łatwo jest określić
>> winnych by coś w tym kierunku zmienić, ale napewno to nie gender czy
>> feminizm, a zabranie gender który przewartościowuje kulturę spowoduje
>> że nikt już nie będzie stawiał oporu. Strzelasz do tych którzy chcą
>> pomóc.
>
> To jest sytuacja w Chinach... W Indiach takiego prawnego przymusu nie
> ma, a problem ten sam
Bo tam jest 1. problem przeludnienia 2. problem silnie patriarchalnej
kultury, która daleko wyżej ceni mężczyzn, niż kobiety.
Aż się chce powiedzieć, że wyłazi tam na wierzch prymitywny mechanizm
autoregulacji - "jest za gęsto, za dużo macic". Ale gdzie my w tym ?
Wyprowadźmy może jednak problem aborcji z kontekstu
wschodnioazjatyckiego, bo nas zaraz zeżrą egzotyczne choroby
intelektualne :)
Ew. możemy się cofnąć do warunków polskiej wsi sprzed kilkuset lat,
może znajdziemy jeszcze może ten patriarchat, który skłoni kogośsiów
do niestatystycznej rozpaczy nad faktami 'córka w kołysce, nie !', ale
czy koniecznie chcemy tam się ulokować ?
|