Data: 2005-03-20 10:03:58
Temat: Re: Rosół z kury
Od: "jacek" <j...@s...xp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Wojti" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d1icc3$5op$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >Poradźcie, co zrobić, żeby był
> smaczny?
>
> To ja Wam jeszcze napisze, że mama mojej TŻ po pierwszym zabulganiu wywaru
z
> mięsa i krótkim pogotowaniu wylewa go:), potem opłukuje mięsko pod bieżącą
> wodą i ponownie zagotowuje w czystej wodzie. A potem jarzynki i cała
> reszta... Ponoć ma mniej niezdrowego cholesterolu, nie ma nieestetycznych
> farfocli,nie jest jakiś mętny a w smaku nie ma różnicy. Jak ktoś nie
wierzy,
> to jeszcze napisze, ze i oka tłuszczu pływają. O ! :)
>
Na pewno jest do bardzo dobry sposob, jak sie gotuje galarete z nozek.
Zawsze tak robię. Pierwsze silne zagotowanie, czapa szumowin, wszystko do
zlewu, pod mocno goraca woda plucze obgotowane nozki, zalewam wrzatkiem i
dalej w drogę... pyrga sobie galareta powoli w czystym wywarze.
Wymysliłem to z lenistwa, bo nigdy mi sie nie chcialo lapac szumowin lyzka
cedzakowa.
jacek
|