Ja bym dała do tego 5 ziemniaków i jedna srednia zesmażona cebula (no i całe
jajko). I nie zadne tam przez maszynke tylko ręcznie niedługo mase mieszac.
Ja najpierw robię z nadzienia kulki średnicy ok. 3 cm. Potem szybciej idzie
lepienie i wydaje mi się, że dzięki temu nie są takie płaskie - o tym mowa
wyżej. Nawet je spłaszczam lekko po zlepieniu.
Ale się rozgadałam...GG
Użytkownik "Jacek" <sq1dnu@wytnij_to.wp.pl> napisał w wiadomości
news:cj1mla$gpd$1@news.onet.pl...
> > Aaaaaaaa tak mi się jeszcze przypomniało: ja jak robię farsz to staram
> > się żeby był gęsty (nie ciapciasty - raz mi taki wyszedł, chyba
> > ziemniaki do niczego były) a ta moja znajoma wlewa do farszu jeszcze
> > kubeczek śmietany i cholerka te pierogi wychodzą jej i tak lepsze, w
> > środku nie rozpaćkane i takie śliczne pękate z wierzchu,a mi nie
>
> Witam
> Wątek ten spowodował że jutro na obiadek.....ruskie i z tego tytułu
pytanko.
>
> Posiadam 4 kostki ( 80dkg ) twarogu półtłustego, doradźcie ile do tego
> należy obrać ziemniaków oraz ile cebulki. Spróbuję z tym kubeczkiem
śmietany
> ( chyba KESEM ) więc weźcie to pod uwagę. Może jeszcze jakieś rady się
> znajdą co do farszu....
>
> Z góry dzięki
> Jacek Szczecin
>
>