Data: 2016-09-09 22:45:54
Temat: Re: Tatar z kurczaka
Od: stefan <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2016-09-09 o 14:28, Trybun pisze:
> W dniu 2016-09-07 o 17:49, stefan pisze:
>>
>>>
>>> Możesz zdefiniować owo pojecie "rosołek"?
>>>
>> Dawniej - późny Gomułka - rosołek to się robiło z młodych gołębi
>> nielotów. Rosół był z kury (rosołowej bo z innych drobiów był bulion
>> albo wywar gdzie niegdzie nazywany tez smakiem np. ze starego koguta,
>> z niego mięso szło na paszteciki, bo pogryźć dziada nie dało rady) z
>> dodatkiem szpondra, antrykota.
>> Ale to już tylko wspomnienie, chociaż pokazują się z powrotem w
>> dobrych sklepach pulardy i kapłony! Tylko ta cena?!
>> pozdr
>> Stefan
>>
>
> Że zapytam - a z gołębi latających? Bo ja i z takich miałem okazje
> spróbować 'rosołu".
>
> Dlaczego wspomnienie? Przecie ów "rosołek" wcale nie musi być z gołębi
> domowych. Wystarczy pojechać do lasu i wypatrzeć gniazdo jakiegoś
> grzywacza..
>
z czym? z procą ? nie wolno. Czarnoprochowiec? tożby nawet piórek się
nie doszukał. Flobert Zbrojovka ? :)
pozdr
Stefan
|