Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.atman.pl!newsfeed.neostrada
.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for-mail
From: Paulinka <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Date: Sun, 07 Sep 2008 19:02:33 +0200
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 42
Message-ID: <ga11ik$5pq$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <ga10qr$ot5$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: nat1.router.finemedia.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1220807060 5946 80.51.98.5 (7 Sep 2008 17:04:20
GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 7 Sep 2008 17:04:20 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 2.0.0.16 (Windows/20080708)
In-Reply-To: <6...@n...onet.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:37746
Ukryj nagłówki
Iwon(K)a pisze:
> Paulinka:
>
>>>> BTW nosisz
>>>> fartuch w pracy?
>>> tak, i spodnie "unisex' ;)
>> Jestes do tego zobligowana przepisami higieny, ja nie jestem i dzieki Bogu.
>
>
> jestem do tego zobligowana przepisami wymaganymiw danej pracy, czy instytucji.
> Tutaj akurat higiena. Jakos nie cieprpie z tego powodu, chociaz wielokrtonie
> chcialabym czesciej miec okazje do zalozenia slicznej sukienki, szpileczek,
> korali i pierscieni. Ale jakos to znosze dzielnie, jak i znosilam mundurki
> szkolne ;)
Ok bylabym lekarzem to chodzilabym w kitlu, bylabym kolejarzem to
mialabym ichni garnitur, na szczescie w moim zawodzie liczy sie wiedza,
a nie stroj. Jak sie LL ksiegowa kojarzy z garsonka, to jej dalam
przyklad z autopsji, ze ksiegowa to jednak nie charakter tylko zawod.
>>>>> wygodniejsza jest pizama, koniecznie flanelowa!
>>>> Dobra a poważnie? Nie odpowiedziałaś na moje pytanie.
>>> to sie domysl czemu to napisalam. Sluzy do tego mniej wiecej ta sama czesc
>>> mozgu, ktora decyduje czemu cos nie pasuje do ubrania w pewnych
> sytuacjach...
>> W jakich sytuacjach? Nigdy nie mialam zadnego problemu z tym, ze nie
>> ubieram sie w mundurki.
>
> widac trafilas na "swoich" :)
Nie przesadzajmy szefowie firm w których pracowalam chodzili zawsze pod
krawatem. Widac liczy sie to, co ma sie w glowie a nie na d...
> btw skoro kryterium dla ciebie jest wygoda, to
> czemu nie pizama?
Bo nie uzywam w ogole. A przepraszam na porodowce mialam.
--
Paulinka
|