Data: 2007-10-15 12:36:40
Temat: Re: Uczeń - ile nauki w szkole a ile w domu?
Od: Yakhub <y...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szpilka myślał, myślał i wymyślił, że:
>>> Czy wystarczy że dziecko chodzi do szkoły i stąd czerpie swoja wiedzę?
>>
>> Ale w jakim sensie? Wiedzę szkolną? IMHO na piątki - tak. Na celujący -
>> nie.
> No ta, to co się przerabia na lekcjach.
> Np matematyka. W klasie wytłumaczenia, przykłady, zadania. Do domu praca
> domowa. I jeśli w pracy domowej sa błędy to czyja to wina?/ciach dalej/
Nie rozpatruj tego w kategoriach "winy". To nie jest niczyja wina. To
jest błąd w zadaniu, które nauczyciel (jeżeli to zadanie sprawdzi)
powinien dziecku pokazać. Ale to nie jest czyjaś "wina", bo nikt nic
złego nie zrobił!
--
Nie pisz do mnie, i tak nie sprawdzam tej poczty.
Yakhub
|