Data: 2017-05-19 10:00:45
Temat: Re: W kwestii sera.
Od: stefan <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-05-19 o 01:15, Pszemol pisze:
> "stefan" <s...@w...pl> wrote in message
> news:ofkpp8$arr$1@node2.news.atman.pl...
>>> Ani o casu marzu? O włoskim/sardyńskim/alpejskim itd. serze z robakami?
>>> https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Casu_marzu
>>>
>> Casu Narzu jadłem podczas rajzy po Sardynii. Mogę ci podrzucić fotki z
>> degustacji :)
>
> I jadłeś razem z larwami? Dla mnie byłoby to tabu nie do przeskoczenia.
Po świnkach morskich z rożna w Peru, chińskich świerszczach w cukrze i
malezyjskich długich "glizdach morskich" nawlekanych na patyczek w
spiralkę nic (no, prawie nic) nie jest w stanie mnie zaskoczyć.
Surströmming też (ale trochę mnie rzucało)....
Jest piątek, więc udaję się po rewelacyjnie marynowany i peklowany
baleronik z Hagi ( to taka wędzarnia, niestety). Smaczności!!!!
pozdrawiam
Stefan
|