Data: 2011-12-01 17:07:12
Temat: Re: Wędzenie
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 26 Nov 2011 21:18:00 +0100, wolim napisał(a):
> (...)Strona wedlinydomowe.pl podchodzi do tematu zbyt
> profesjonalnie, rzekłbym nawet, że ucieka w stronę masowej produkcji.
Nie powiedziałabym. Korzystam stale i jest mi jak najbardziej pomocna.
> Powiedzcie mi, proszę, w jakiej temperaturze należy wędzić wędliny, aby
> nie trzeba było ich potem parzyć? Jak długo wędzić?
Po wędzeniu piec - tzn wędzić gorącym dymem przez określony czas.
http://www.wedlinydomowe.pl/kielbasy/trwale-pieczone
-lub-parzone/732-kielbasa-zulawska-pieczona
"7. Wędzenie i pieczenie:
Przeprowadzamy w trzech fazach:
I faza - osuszanie w rzadkim dymie o temp. 45-55 stopni C przez ok. 20 - 30
min.
II faza - właściwe wędzenie w gęstym dymie o temp. 45-55 stopni C przez ok.
80 min.
III faza - pieczenie w rzadkim dymie o temp. 75-90 stopni C przez 40-60
min.
Łączny czas wędzenia - ok. 150 minut. do osiągnięcia wewnątrz kiełbasy
temp. 68-70 stopni C i barwy ciemnobrązowej z odcieniem czerwonym.
W czasie wędzenia należy przekładać kije w wędzarni."
I jeszcze kilka rad:
http://www.wedlinydomowe.pl/dla-poczatkujacych/1141-
wedzenie-wedzonek-kilka-praktycznych-porad-dla-nie-w
tajemniczonych
Moje przyszłe wedzonki - szynki, balerony i schaby - wczoraj wieczorem
nastawiłam do peklowania metodą mokrą z nastrzykiem. Kiełbasa będzie
robiona ok. 18 grudnia, mięso kupię w ostatniej chwili. W tym roku porywam
się prócz typowej kiełbaski wieprzowo-wołowej także na lisiecką.
--
XL
Z kobietami-gwiazdami filmowymi nigdy mi się nie układało. Nienawidzą mnie
za sam wygląd, a więc dałam za wygraną i nie staram się, aby mnie polubiły.
M. Monroe
|