Data: 2010-10-19 22:34:23
Temat: Re: Weekendowe smakołyki.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 20 Oct 2010 00:29:29 +0200, "Dariusz K. Ładziak" napisał(a):
> Użytkownik Panslavista napisał:
>> "Misiek"<p...@o...pl> wrote in message
>> news:4cbd79c9$0$27046$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>> Zgoda na ta nazwe - befsztyk tatarski to potrawa przygotowywana z surowego
>>> miesa (poledwicy) i takoz podawana i spozywana.
>>
>> Befsztyk i tatar powinny być ze struganego mięsa.
>
> Befsztyk w ogóle nie powinien być z mięsa rozdrabnianego. Befsztyka nie
> należy nawet młotkiem rozbijać - rozgniata się go ręką!
P. się pomyliło z rumsztykiem chyba.
>
> A tatar - owszem, najlepsza postać to skrobany, jest też wersja tatara
> bitego (tłuc młotkiem kuchennym aż się na papkę rozpadnie). Tatar
> mielony jest zazwyczaj zbyt mazisty - jeśli już w ogóle mielić to przez
> specjalne sitko do tatara (większe oczka ale mniejsze jak do kiełbas) i
> najlepiej specjalnym, trójostrzowym nożem (czteroostrzowe za drobno tną).
Raz zrobiłam skrobany - ale mi ręka o mało nie odpadła.
|