Data: 2016-05-07 19:27:16
Temat: Re: Wielkanocne reminiscencje :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 7 May 2016 19:02:55 +0200, Animka napisał(a):
> W dniu 2016-05-07 o 17:36, Ikselka pisze:
>> Bierze się strzykaweczkę, boczuś, sól peklującą i wodę... W
>> skrócie - pół godzinki roboty, potem tydzień czekania i 3 godzinki
>> wędzenia.
> Gdzie to trzymać, żeby się nie zaśmiardło? W lodówce też się zaśmiardnie.
Ależ skąd! Nie musi być nawet w lodówce, wystarczy w chłodnej piwnicy,
jeśli kto ma. Byle czysto robione i dawka (peklo)soli akuratna.
Przecież solenie i peklowanie mięsa, niekoniecznie z przeznaczeniem do
wędzenia, ale i do gotowania/pieczenia, to dwa główne sposoby (prócz
suszenia) przechowywania go przez bardzo długi czas, gdy o lodówkach nikt
nie słyszał :-)
|