Data: 2004-09-16 15:08:54
Temat: Re: ciasto z coca-cola, czyli kokakola kejk
Od: "Ania Ladorucka" <a...@n...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sabinka wrote:
> Ewentualne niedociagniecia mojego wykonania:
> - tortownica 25 cm,
> - jogurtu 2L bo nie wiedzialam ile to 30 g,
> - zamiast cocacoli - jej substytut.
>
> Pewnie bedziecie stawiac na 3 myslnik jako blad :)
IMO wyszlo by nawet z gazowana woda, tylko smak by sie zmienil. Ale na
zakalcowatosc nie mialoby to wplywu.
> Ale mysle ze moze chodzic o cos innego - aby TZ zdazyl posmakowac
> przed praca, upieklam razem z ciastem mala babeczke ktora wyjelam
> (ladnie upieczona) po 20 minutach wiec bylo male otwarcie piekarnika.
> Moze kiedys sprobuje jeszcze raz bez wietrzenia ciasta w trakcie
> pieczenia.
Stawiam na to wlasnie. Przez pierwsze pol godziny nie powinno sie otwierac
piekarnika, a to ciasto wydaje mi sie szczegolnie podatne na spadki
temperatury. Ale kwestii ciemnego kola na srodku to nie wyjasnia...
--
Pozdrawiam,
Ania
|