Data: 2005-09-09 22:06:30
Temat: Re: co Wy na to...
Od: "Asias" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Miklo"
> Żałosny jest Twój wywód. Zdajesz sobie zapewne sprawę, że wielu rodziców
> nie powinno nimi nigdy zostać.
Dokladnie to samo z nauczycielami. Zastrzezenie to nie omija rowniez rodzicow,
ktorzy pouczaja innych rodzicow. A wszystko to jednak nie sprawia, ze kazdy moze
dyktowac cudzemu dziecku swoje widzimisia.
> Podoba Ci się styl amerykański?
Nie Twoja sprawa, bo nie o tym rozmawiamy.
> I podany na początku statut szkoły mi się
> dlatego podoba.
Dlatego mozesz sobie go stosowac w odniesieniu do wlasnych dzieci. Zyj i daj zyc
innym.
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
|