Data: 2002-03-08 09:15:51
Temat: Re: dygresja nr 1: wychowywanie facetów, było Re: Moja zona odchodzi, jak walczyc
Od: "Margolka Sularczyk" <m...@p...bg.univ.gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Hanka Skwarczyńska napisał(a) w wiadomości: ...
>
>No właśnie, dziewczyny, nie denerwuje Was to, że wkładacie kupę
>ciężkiej pracy w związek, w wytłumaczenie facetowi pewnych
>_podstawowych_ rzeczy [ciach] a
>kiedy juz delikwent jest jako tako ukształtowany i zaczyna się
>nadawać do życia w społeczeństwie, zabiera tyłek i z lat Waszej
>wieloletniej harówy korzysta ta wyfiokowana @%@#$^^&
Mam satysfakcje pedagogiczna potwierdzona slowami bylego (ze niby,
proszpanstwa, mialam klase i ze niby, proszpanstwa, w sumie to on zaluje, ze
nie byl w stanie wytrwac)
No ale rzeczywiscie nieco mnie to wkurza.
Margola Wychowujaca Nastepnego (ale juz tak go wychowuje, zeby zadna
wyfiokowana ^&%^%$ nie byla w stanie mnie przebic. Swoboda, swoboda i
jeszcze raz swoboda. Moje panie, to jak na razie dziala!)
|