Data: 2013-02-04 19:50:14
Temat: Re: galaretowata nalewka
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2013-02-04 20:39, obywatel Krycha_net uprzejmie donosi:
> W dniu 2013-02-04 20:14, Qrczak pisze:
>> Dnia 2013-02-01 14:49, obywatel Krycha_net uprzejmie donosi:
>>> Czy komuś z Was zdarzyło się, że nalewka zgęstniała i stała się
>>> konsystencji rzadkiej galaretki?
>>> Właśnie okazało się, że sok z gotowanej pigwy, jak i część alkoholu,
>>> którą owoce były zalane, przyjęła taką postać.
>>> Po zlaniu do jednego naczynia i pomieszaniu nadal nie jest w pełni
>>> płynem ciekłym.
>>> Co z tym zrobić?
>>
>> Przed planowanym wypiciem wstawić butelkę na kilka minut do ciepłej wody.
>> Ot, cudowna moc pektyn.
>
> No, no jest to jakiś pomysł.
> Ale czy będą chętni na ciepłą nalewkę?
Wystarczy temp. niewiele wyższa od tej cielesnej.
Nalewek się zresztą nie pija mocno chłodzonych, więc taka akurat smakowi
krzywdy nie zrobi a dodatkowo aromat owocowy wydobędzie.
Q
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
|