Data: 2004-01-02 04:41:26
Temat: Re: historia naszych trunkow
Od: b...@i...com.pl (Barbara)
Pokaż wszystkie nagłówki
From: "waldek" x...@o...pl
| | Oba teksty ciekawe. Drugi dluzszy; zawiera stwierdzenie, ze
| | optymalne %% to dla wodki 40.. nie 39 nie 41 a wlasnie 40.
| ====
| W prawdzie zauważono w artykule, że procentowość wódek podaje się w
| postaci objętości, a nie masy, to jednocześnie podważono prawo
| zachowania masy obowiązujące w znanej nam przyrodzie - przynajmniej w
| stosunku do wódki - co stawia pod znakiem zapytana rzetelność całej
| reszty artykułu.
| waldek
| ====
slucham, slucham????
wklejam stosowny fragment:
"...mieszanka wodno-spirytusowa podlega obróbce za pomocą aktywnego węgla i
dwukrotnej filtracji. Mendelejew zwrócił uwagę na specyficzną cechę
spirytusu, mianowicie przy połączeniu z wodą mieszanina ulega zagadkowemu
sprężeniu (500 g wody i 500 g spirytusu daje w rezultacie 941 g wódki). W
celu osiągnięcia najbardziej smacznej i zdrowej 40-procentowej wódczanej
proporcji, którą Mendelejew określił drogą doświadczeń (przy mocy 41 czy 39
proc. gwałtownie pogarsza się fizjologiczny wpływ wódki na organizm), należy
mieszać spirytus i wodę nie w stosunku objętościowym, lecz dokładnym
wagowym. Ze swej strony rosyjski fizjolog Nikołaj Wołowicz określił
najbardziej korzystną dawkę wódki, stymulującą pracę serca i oczyszczenia
krwi: 50 g dziennie."
Natomiast podwazanie rzetelnosci artykulu jest co najmniej dziwne.
Barbara
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|