Data: 2015-08-25 19:02:27
Temat: Re: jabłka w syropie
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-08-25 o 18:48, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>> Trudno opisywać smaki, ale to nie były jabłka po prostu zanurzone
>> w alkoholu, tak jak chociażby owoce w nalewce. Nie miały w sobie
>> alkoholu. Natomiast alkohol mógł być użyty do przygotowania syropu.
>> Tak jak się określa smak jabłek jako słodko-winne, tak te też był
>> słodko-winne, tylko jeszcze bardziej wyraziste.
> Czy nie jest tak, że o "smaku winnym" mówi się w tych przypadkach,
> kiedy da się wyczuć produkty fermentacji -- niekoniecznie winnej,
> częściej może nawet jabłkowej ewentualnie octowej? W mocno dojrzałych
> owocach zachodzą takie mikrobiologiczne ekscesy.
Być może. Ale u nas określa się tak szczególny smak jabłek, wcale nie
nadpsutych. Takie zresztą jabłka (słodko-winne) najbardziej lubię.
Najprościej rzecz ujmując można by powiedzieć, że jest to smak
słodko-kwaśny, ale to nie oddaje jego pełni.
>> Im dłużej te jabłka opisuję, tym mniej pamiętam, jak one właściwie
>> smakowały.
> A ja tym bardziej czuję się tym jabłkiem kuszony.
Jak udadzą mi się eksperymenta, to kopsnę słoiczek.
Ewa
|