Data: 2008-09-15 10:08:22
Temat: Re: kaczka gotowana
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 15 Sep 2008 12:05:37 +0200, Michwelt napisał(a):
> Mam takie pytanie od czapy: czemu praktycznie nigdy nie podaje się kaczki
> gotowanej, skoro gotowany kurczak, indyk czy nawet perliczka znajdują się
> często w zestawie obiadowym różnych domostw? To samo zresztą dotyczy gęsi -
> w wersji gotowanej ten ptak nie występuje :) Czy są jakieś rzeczywiste
> przeciwskazania, aby kaczki i gęsi nie gotować?
Smakowe lub ekonomiczne.
Mając do dyspozycji kaczkę lub gęś - oszczedny gotuje ją (bo ma wtedy 2
dania), a smakosz piecze :-)
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
|