Data: 2015-02-03 21:57:56
Temat: Re: orient
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 03 Feb 2015 14:07:46 +0100, Trefniś napisał(a):
> W dniu .02.2015 o 04:54 iwanos <i...@6...pl> pisze:
>
>>
>>> Maggi (w formie przyprawy w butelce) na ziemiach polskich występowało
>>> chyba od "zawsze" (czyli od początków XX wieku), aż do II wojny
>>> światowej.
>>> Było na tyle powszechnie stosowane, że na "Przyprawę do zup" firmy
>>> Winiary (hydrolizat białkowy) mówiło się Maggi (choć oryginał w sklepach
>>> PRL był raczej niedostępny).
>>> Sos sojowy popularny stał się znacznie później.
>>> Stąd dla wielu praktyków - to sos sojowy zastępuje Maggi.
>>
>> no a co zdrowsze?
>
> Nie podejmuję się porównania (ilu producentów i serii produkcyjnych, tyle
> zmienności).
> Niewątpliwie najzdrowsze jest użycie lubczyka ogrodowego <i> Levisticum
> officinale </i>.
To własnie lubczyk jest surowcem, z którego dawniej wyrabiano Maggi.
|