Data: 2007-11-12 19:12:38
Temat: Re: rozpadajaca sie ryba
Od: "Tapta" <j...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Użytkownik "Bumba Bumbinska" <a...@W...gazeta.pl> napisał w
> wiadomości news:fh840b$fek$1@inews.gazeta.pl...
> > Bez wzgledu na to czy kupie swieze filety czy zamrozone, podczas smazenia
> > ryba sie rozpada. Zamiast wyjac z patelni rybe w ksztalcie fileta czy
> > kostki
> > wyjmuje rozsypujaca sie breje.
> > Nie pomaga panierowanie, tudziez kladzenie na rozgrzany olej. Zawsze jest
> > to
> > samo.
> Ryba musi byc rozmrozona i wysuszona, ja po rozmrozeniu ryby, ewentualnym
> skropieniu jej sokiem z cytryny lub jakas przyprawa wysuszam dokladnie
> papierowymi recznikami. Dopiero potem w jajko i albo maka lub tarta bułka i
> wychodzi swietna po smazeniu.Sprawdz i napisz jak ci wyszła wedlug mojego
> przepisu.
>
Popieram - rozmrożona i wysuszona a potem dopiero panierowana. Ja też kiedyś
nie suszyłam i mi się rozpadała.
Tapta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|