Data: 2006-07-29 14:15:39
Temat: Re: sprawa golonki
Od: "Gruby" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Konrad Kosmowski wrote:
> ** Wladyslaw Los wrote:
>
>>> Proszę mi nie wmawiać, że peklowanej golonki się nie piecze, bo się
>>> piecze. Proszę poprzeglądać przepisy. Nie raz jadłem peklowaną i
>>> pieczoną golonkę - była wyśmienita.
>
>> Zapewne była wcześniej ugotowana.
>
> Ale była też pieczona. Czyli jednak da się piec peklowana golonkę?
Jak najbardziej.. ja pekluje golonke trzy dni w lodówce, w mieszance
przypraw róznistych i potem pieke albo w rękawie foliowym, albo w zamknietym
naczyniu zaroodpornym , podlewając piwem.
--
gruby
żeby mi sie tak chciało, jak mi sie nie chce..
|