Data: 2014-02-01 13:29:41
Temat: Re: testując trzecioklasistów - OBUT 2014
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-02-01 13:01, Qrczak pisze:
> Dnia 2014-02-01 12:16, obywatel Agnieszka uprzejmie donosi:
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:52ecd621$0$2356$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2014-02-01 12:00, Agnieszka pisze:
>>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>> news:52ecce1d$0$2226$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>> W dniu 2014-01-31 23:55, Qrczak pisze:
>>>>>>
>>>>>> Zła kobieta jestem, ale nie utrudniam dostępu. Ma jakieś tam
>>>>>> ograniczenia czy przerwy w wirtualnej egzystencji, ale sama też
>>>>>> dużo czasu spędzam przy kompie, nie jestem hipokrytą.
>>>>>
>>>>> No ale jako 9-latka chyba nie spędzałaś?
>>>>
>>>> Prawdopodobnie nie jadła też codziennie pomarańczy, ale nie sądzę,
>>>> żeby to był argument za tym, żeby dzieciom żałować cytrusów ;-)
>>>
>>> Rzeczywiście, bardzo trafna analogia.
>>
>> Oczywiście, że trafna. Jak Qra miała 9 lat, cytrusy były prawie tak samo
>> dostępne jak komputery. Toteż nie wiesz, ile czasu by spędzała przed
>> komputerem w takiej sytuacji, w jakiej jest jej syn. Dlatego argument
>> "ja w twoim wieku" jest o kant potłuc. Argumentu o szkodliwości,
>> niestosowności czy czymkolwiek racjonalnie uzasadniającym ograniczenia
>> nie użyłaś. Nie moja wina.
>
> Jabłka były. Też nie jadłam.
A ja wino piję, czasem nawet przy dziecku, a jemu nie daję.
Ewa
|