Data: 2013-06-25 23:03:13
Temat: Re: torcik bezowy
Od: Feniks z popiołów <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-06-25 19:49, Qrczak pisze:
> Ostatni największy (i to dosłownie) mój wyczyn.
>
> Przepis klasyczny: beza, krem kawowy, krem jajeczny, puszysty ganasz.
>
> Fotki tylko całości. Przekrojowych nie zdążyłam zrobić, gdyż zeżarli
> wszystko błyskawicznie.
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/919a47bc6d734dab
.html
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e4f12d8bd777e869
.html
Niczego sobie ten wyczyn, gratuluję. Aż mi się zachciało zrobić znowu,
chociaż okazji na razie nie mam żadnej.
A czy na tym drugim zdjęciu (tym ze świeczkami) są karmelowe nitki, czy
mnie wzrok myli? Ciekawe, nigdy własnoręcznie nie robiłam.
>
> Na koniec i w związku z wcześniejszymi dyskusjami na temat
> przygotowywania blatów bezowych ciekawe spostrzeżenie: najlepiej
> wysuszyły się placki z samych białek i cukru, gdyż albowiem
> zapomniałam w ferworze zmagań dodać mąki ziemniaczanej.
Ja ostatnio robiłam tort śmietanowy. Zwykle dodaję do śmietany (do
tortu) odrobinę mączki ziemniaczanej, żeby śmietana utrzymała fason, ale
tym razem zapomniałam, a i tak utrzymała, nawet pomimo 30-stopniowego
upału.
Ewa
|