Data: 2006-11-01 16:15:21
Temat: Re: tragedia gimnazjalistki trochę z innej strony
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Elske" <k...@n...o2.pl> wrote in message
news:eiaglq$2md$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ale dlaczego? I jak sprawdzić, które są zdolne a które mniej? A jeśli
> dziecko jest zdolne, ale nie ma warunków do nauki? Czy powinno mu się
> odbierać szansę? I jak skończy się grupowanie dzieci mniej zdolnych w
> osobnych klasach? Wyobrażasz sobie jakie to będzie miało konsekwencje dla
> szkolnej społeczności? A czy dziecko mniej zdolne ale pracowite powinno
> się znaleźć w klasie "zdolnej" czy "niezdolnej"? A zdolne ale leniwe? A
> jeśli za cztery lata już nie będzie leniwe? Czy da radę wtedy nadrobić
> gigantyczne niedobory wiedzy z lat poprzednich? IMHO zbyt wiele problemów
> i pytań zrodziłby taki podział.
imo mozna sprawdzic poziom dziecka juz po kilku klasach nauki, tak, ze
w gimnazjum juz widac kto jest kto. wystarczy obserwacja nauczyciela, testy
na przeciagu lat. to widac. nie mow mi, ze Ty nie widzialas sama jako
dziecko
kto byl kto. ja widzialam. jako dziecko. i dlatego podobal mi sie pomysl z
testami
wstepnymi do liceum, gdzie juz dokonywala sie selekcja.
>
>>> O edukacji w stanach mam dość kiepskie zdanie, zwłaszcza jeśli chodzi o
>>> szkolnictwo początkowe.
>>
>> tzreba miec porownanie namacalne zeby sie wypowiadac na ten temat. to sa
>> Twoje
>> tylko domysly a nie fakty.
>> (...)
>
> Może nie tyle domysły ile zdanie rodziny mojego męża (od dwudziestu paru
> lat w Stanach), ale fakt - bezpośrednio nie miałam do czynienia.
to tak jak ja.
>
>>> A ja się nudziłam i musiałam chodzić na korki z rosyjskiego aż do
>>> drugiej klasy liceum. Potem wyszło na jaw, że jestem uzdolniona językowo
>>> i mam rosyjski w małym palcu. Z matematyki miałam nędzne tróje aż do
>>> trzeciej klasy liceum, nawet zostałam przez nią na drugi rok. W trzeciej
>>> klasie zmienił mi się nauczyciel i nagle okazało się, że nie dość, że
>>> nie potrzebuję korków to jeszcze z pisemnej matury wychodzi mi bdb. I co
>>> w takim wypadku przewidujesz?
>>
>> ze poziom sciagneli do Ciebie.
>
> No, najwidoczniej. W ogóle to musieli odwrócić jakoś ten poziom, bo byłam
> jedną z trzech osób z piątkami. I to wszystko dla mojej skromnej osoby
> :))))
moze nie wypowiem sie wiec co do poziomu klasy.....
iwon(K)a
|