Data: 2006-07-14 17:49:28
Temat: Re: upały, a prowiant na podróż
Od: "Agatek" <a...@y...co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dominik Jan Domin" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e98kse$gm0$1@news.onet.pl...
> Przegłodz go przez dwa dni, to zacznie jest i inne rzeczy. A najlepiej
> wyslij na obóz harcerski do lasu (tylko taki bez wyjść do sklepu), to sie
> i coli nauczy nie pić.
Nasze dziecko (6 lat) w Egipcie, jak wręcz kazano mu pić Colę, żeby nie
dostał zemsty faraona, odmawiał pijąc wyłącznie soki. Na urodzinach kolegi
gdzie były tylko słodkie bąbelki i szampan bezalkoholowy się popłakał mówiąc
że nie ma co pić :) Ale on w ogóle dziwny jest :) Zamiast batonów woli
jogurt, jak rano śpimy to zamiast ogołocić szafkę z łakociami ogołoci
lodówkę z nabiału i zrobi sobie kromkę z dżemem :)
Tyle że herbaty nie lubi a wodę mineralną tylko smakową. Choć w Egipcie i
zwykłą pił.
|