Data: 2007-11-05 20:50:03
Temat: Re: zakupy a zdrowy rozsądek
Od: pamana <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> a jesli moge zapytac, co jest na Twojej półce? jakie powinno być minimum?
> typowy babsztyl
nie zakladam ze cos powinno byc,kazdy ma swoj sufit i potrzeby i tyle.
krem noc/dzien,balsam razy 2,pomadki ochronne -tu mam kilka:D ale to
niegrozne bo wydatek rzedu kilku zl.
peeling robie sama ,balsam ktorego uzywam jest takze dla dziecka,krem
iwostinu rowniez dla calej rodziny.
uzywam tylko kosmetyki apteczne
kolorowka: korektor,podklad-3,pudry -brazujace to moj koniek ale mam ich
tylko 3 ,tusz,blyszczyk -z racji zawodu kolorowki mam kufry cale ale
uzywam minimum.
tutaj wysoka polka ale tylko ze wzgledu na zawod.na codzien tylko
podklad i brazer.
wlosy:szampon,odzywka,zel/pianka/lakier.
zel pod prysznic/pasta -uzywana przez wszytskich.
perfumy-tu tez moje uluibione hobby :D ale nie trzymam zapachow ktore
mnie draznia lub mnie sie znudzily,ida w swiat,od 2 lat nie kupuje w
ciemno ,probuje,"przemysliwuje" i dopiero kupuje.
z biegem lat kosmetykow ilosc sie zmniejsza.
to tak na szybko.
p.
|