Data: 2015-02-10 23:20:09
Temat: Re: Błędy przy pieczeniu chleba pszennego
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 10 Feb 2015 15:41:37 -0600, Pszemol napisał(a):
> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1jukhq5rj8cs3$.1wfs017qfeoxg$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 10 Feb 2015 15:02:49 -0600, Pszemol napisał(a):
>>
>>> "XL" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:ih08gwqau2em$.z02e7km7ccma.dlg@40tude.net...
>>>>> Dobrze wiesz, że nie chodzi o liczenie a tylko oszacowanie czy masz
>>>>> za sobą kilka czy kilkaset bochenków bo to co napisałaś w swoich
>>>>> radach dla mnie z pozoru nie trzyma się po prostu przysłowiowej kupy.
>>>>>
>>>>> Chcę więc wiedzieć czy rzeczywiście piszesz z doświadczenia i jest
>>>>> w tym głębszy sens którego warto się doszukiwać czy może jest
>>>>> tam tylko plecenie trzy po trzy teoretyka.
>>>>
>>>> Więc WIEDZ, że PISZĘ Z DOŚWIADCZENIA.
>>>
>>> Nie przekonałaś mnie.
>>
>> A gdzieś w ogóle usiłuję? 333333333-)
>
> No w zacytowanym zdaniu właśnie, gdzie używasz imperatywu.
> I jeszcze używasz dużych liter, co w usenecie interpretuje się jako
> krzyczenie.
>
>>>> Szkiełkiem i okiem nie wszystko da się zmierzyć,
>>>
>>> To dla mnie nie powód aby się poddać i w ogóle przestać mierzyć
>>> i badać bo szkiełko i oko jest bardzo przydatne w życiu jeśli się
>>> umiesz nimi posługiwać...
>>
>> Kluseczku,
>
> Że co proszę?
>
>>>> nawet jak będziesz liczył te swoje karby i mierzył ph to
>>>> wcale nie oznacza, że cokolwiek się zmienia w Twoim byciu początkującym.
>>>> Możesz produkować kolejne gnioty i liczyć je choćby w tysiące, mierzyć
>>>> ph
>>>> papierkami - i tak nie będziesz umiał piec chleba.
>>>
>>> Skąd tyle u Ciebie pesymizmu?
>>> Ja jestem optymistą i zakładam że wraz ze zwiększaniem ilości
>>> "karbów" produkowane chleby będą coraz lepsze, albo conajmniej
>>> będę więcej wiedział dlaczego się nie udały jeśli się nie udadzą.
>>
>> Tego NIGDY nie będziesz wiedział na pewno.
>> Albo ma się rękę do pieczenia, albo nie
>
> E tam... Zabobony.
> Chleb to raptem 3-4 składniki i 3 proste etapy.
> Jak masz dobrze napisany przepis to każdy potrafi odtworzyć
> jak się dobrze postara i nie robi skrótów czy "ulepszeń"...
> Nie święci garnki lepią.
>
>> - jak do kwiatów. JA MAM. I do tego, i do tego.
>> I NIE WIEM,dlaczego.
>
> Krótko Cię znam, ale już wiem, że Ty masz rękę do wszystkiego...
> Do pieczenia chleba, do kwiatów, do BHP, do ortografii, do matematyki,
> do elektrycznych rębaków, do filmów o historii Żydów - no po prostu
> już wiem skąd Twoje inicjały: Leonardo daXinci!
Skromne XL.
|