Data: 2018-06-26 15:39:33
Temat: Re: Boki zrywać po sobocie ?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stokrotka <o...@i...pl> wrote:
>
>
>> Sobota. Proszona impreza pięćdziesiątkowa. Kupa luda. Fajnie, bi każdy z
>> gości zamawia sobie, co lubi. W związku z powyższym kelnerzy na wysokich
>> obrotach. Wiadomo.
>> ,,Co pani zamawia"? - pyta kelner.
>> ,,Krewetki i lampkę rieslinga poproszę" - odpowiadam,
>> ,,PICIE PÓŹNIEJ pani zamówi!" - zarządza kelner.
>> LOL
>>
>> Czy muszę opisywać, co (z mojej strony) nastąpiło dalej?
>> ??
>>
>> Moja noga nigdy więcej tam nie postanie.
>> --
>
> Jesteś nienormalna.
>
Czemu mnie nie dziwi, że nie widzisz niczego złego w postępowaniu i
kwalifikacjach kelnera :->
--
XL
|