Data: 2010-06-10 17:39:07
Temat: Re: Co do zawijańców?
Od: "E." <e...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bbjk pisze:
> Qrczak pisze:
>
>> Do gotowych potraw - nie używam. Niestety kalafiora czy fasolki
>> szparagowej bez posolenia wody zjeść się nie da. No chyba że ktoś
>> wymyśli mi tutaj substytut.
>
> Ugotuj bez wody (garnek z grubym dnem i dobrze dopasowaną pokrywką,
> więcej instrukcji ew. gugiel).
> Wystarczy woda zawarta w kalafiorze. Soli nie trzeba.
Tak się tylko mówi.
Zainwestowałam w gar do gotowania na parze. Ugotowałam raz brokuły - gar
wylądował w piwnicy, bo rodzina kategorycznie odmowiła udziału w
dalszych eksperymentach.
E.
|