Data: 2010-06-10 20:06:34
Temat: Re: Co do zawijańców?
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"E." <e...@o...pl> wrote in message
news:hurerk$vtf$1@news.net.icm.edu.pl...
> Qrczak pisze:
>
>> takoż oprawionymi ziemniakami, które poddano kilkusekundowemu
>> zblanszowaniu w słonym wrzątku.
>
> Hm... za czasów moich rodziców jedzenie surowych ziemniaków stosowało sie
> w celu wywołania gorączki i nie pójścia do szkoły.
> Osobiście nie próbowałam, ale jakos mi sie zakodowało, że surowy ziemniak
> = gorączka :)
>
> E.
Nie każdemu - dla mnie obrzydliwe, mój brat zżerał niesamowite ilości na
surowo.
|